Portrety są niesamowite, jakby z innej epoki. Wykonywane zazwyczaj wielkoformatowymi aparatami i starymi obiektywami, mało kontrastowe, nawet wg. dzisiejszych standardów zwyczajnie nieostre - są odrobinę nierealne, a jednak pokazują osobowość - bez zbędnych ozdobników.
A co do nie przegapiania - na facebooku pisze się chyba o wszystkim, co fotograficznego dzieje się w Gliwicach i okolicy.
Świetne te portrety - znowu coś przegapiłam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Portrety są niesamowite, jakby z innej epoki. Wykonywane zazwyczaj wielkoformatowymi aparatami i starymi obiektywami, mało kontrastowe, nawet wg. dzisiejszych standardów zwyczajnie nieostre - są odrobinę nierealne, a jednak pokazują osobowość - bez zbędnych ozdobników.
OdpowiedzUsuńA co do nie przegapiania - na facebooku pisze się chyba o wszystkim, co fotograficznego dzieje się w Gliwicach i okolicy.