Bozywerek is a name of workers estate in Zabrze-Biskupice. It was built for coal miners and steelworkers in 1863 - 1871. The name comes from german factory owner, August Borsig, it's original german name was Borsigwerk, which was adopted into Polish as Bozywerek.
Solidna niemiecka praca - może teraz sprawiają nieco przygnębiające wrażenie, ale gdy się porówna, w jakich warunkach mieszkali w tym samym czasie (koniec XIX w) robotnicy w Krakowie, to Borsigwerk może być przykładem dobrego, porządnego budownictwa, a nawet nowoczesnego. Nieraz przejeżdżając przez Śląsk widywałam podobne osiedla - wyjątkowy klimat, to już chyba świat, który odchodzi w przeszłość.
Byłem tam z Mimo byłem przewodnikiem. Dzieki mimo poszedłem na swój pierwszy plener foto w życiu. Gdyby Ktoś chciał wybrać się na Bozywerek to służę pomocą i mogę nawet pokazać gdzie to jest. Mieszkam w tej dzielnicy. Niestety fantastyczne atmosferę psuje opinia o tym miejscu jako najgorszej części Zabrza. Choć tego dnia spotkaliśmy bardzo miłych mieszkańców z fantastycznego domku. A co solidności domów to trzeba to przyznać stara dobra Niemiecka robota. Kiedys oaza luksusu. Pozdrawiam i zapraszam na Biskupice
Hej, tak chciałem dodać, że mieszkałem przez pewien czas na tym zacnym osiedlu i powiem, że opinia powszechna nijak się ma, do tego jak tam na prawdę się żyje.
Nie było mnie tam 12 lot.Nie mieszkom już w polsce.Słyszołech że duzo ludzi poumierało.Mozno ktos z grubsza pedzieć kto z tyj starej wiary>no i mlodszej tyz?
Widzę że lubimy podobne klimaty - ja fotografowałam całkiem niedawno podobne kolonie w Rudzie i Czerwionce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę słonecznego tygodnia!
dziekuje :) ps. gdzie sa robione te foty ?
OdpowiedzUsuńNa Bozywerku w Biskupicach:)
OdpowiedzUsuńSolidna niemiecka praca - może teraz sprawiają nieco przygnębiające wrażenie, ale gdy się porówna, w jakich warunkach mieszkali w tym samym czasie (koniec XIX w) robotnicy w Krakowie, to Borsigwerk może być przykładem dobrego, porządnego budownictwa, a nawet nowoczesnego. Nieraz przejeżdżając przez Śląsk widywałam podobne osiedla - wyjątkowy klimat, to już chyba świat, który odchodzi w przeszłość.
OdpowiedzUsuńByłem tam z Mimo byłem przewodnikiem. Dzieki mimo poszedłem na swój pierwszy plener foto w życiu. Gdyby Ktoś chciał wybrać się na Bozywerek to służę pomocą i mogę nawet pokazać gdzie to jest. Mieszkam w tej dzielnicy. Niestety fantastyczne atmosferę psuje opinia o tym miejscu jako najgorszej części Zabrza. Choć tego dnia spotkaliśmy bardzo miłych mieszkańców z fantastycznego domku.
OdpowiedzUsuńA co solidności domów to trzeba to przyznać stara dobra Niemiecka robota. Kiedys oaza luksusu.
Pozdrawiam i zapraszam na Biskupice
Z miłą chęcią odwiedzę to miejsce raz jeszcze, bo temat jest niewyczerpany:) Dzięki Dawid, o Was jeszcze będzie:)
OdpowiedzUsuńHej, tak chciałem dodać, że mieszkałem przez pewien czas na tym zacnym osiedlu i powiem, że opinia powszechna nijak się ma, do tego jak tam na prawdę się żyje.
OdpowiedzUsuńAleż to bardzo ciekawe miejsce, nam się podoba
OdpowiedzUsuńZwykły slums.
OdpowiedzUsuńNie było mnie tam 12 lot.Nie mieszkom już w polsce.Słyszołech że duzo ludzi poumierało.Mozno ktos z grubsza pedzieć kto z tyj starej wiary>no i mlodszej tyz?
OdpowiedzUsuńA spod pawilonu ktos tyz umar?
OdpowiedzUsuń